Dlaczego sąd arbitrażowy a nie powszechny? Czy zawsze arbitrażowy?

Sąd arbitrażowy, jak każda inna instytucja, ma to do siebie, że dla rozstrzygania jednych spraw bardziej się nadaje, a dla innych nie. Kiedy należy zgodzić się na to, żeby arbitraż rozpoznawał nasze spory?

Kiedy zależy nam na szybkim rozstrzygnięciu, niekiedy zawiłej sprawy. Arbitraż składający się z dobrych i kompetentnych arbitrów sprawę rozstrzygnie szybciej i co najmniej tak dobrze, jak w sądzie powszechnym.

Kiedy zależy nam na dyskrecji. Jak wiadomo, dla wielu podmiotów ujawnienie sporu, albo nawet ujawnienie przy okazji sporu pewnych spraw, które niekoniecznie muszą być podane do wiadomości publicznej może okazać się problemem, o ile wręcz nie doprowadzić do poważnych i nieodwracalnych skutków. Udostępnienie informacji o firmie, w tym o relacjach biznesowych i powstałych na ich tle sporach, może przenieść się na utratę dotychczasowej renomy i zaufania klientów czy kontrahentów. Nie można również wykluczyć, że upowszechnienie wiedzy o sporze uniemożliwi polubowne zakończenie sporu pomiędzy tymi firmami, ale negatywnie wpłynie na utrzymanie poprawnych relacje na przyszłość. Upowszechnienie informacji o konflikcie i jego wyniku, może mieć również znaczenie dla innych podmiotów, w tym kontrahentów stron, dla których wynik sprawy będzie znaczący. Również może okazać się, że wypracowanie wspólnych ustępstw okaże się niemożliwym. Ustąpienie w czymś oznacza, że przyznaje się, że się nie miało racji, a jak można to przyznać prywatnie, tak przyznanie tego publicznie jest trudne.

Kiedy chcemy rozstrzygnąć spór i minimalizować jego koszty. Warto mieć na uwadze, że koszty sprawy to nie tylko wpis i honorarium pełnomocnika, ale i koszty pośrednie, jak konieczność zaangażowania pracowników i kierownictwa w proces. Zasady prowadzenia postępowania arbitrażowego dają stronom szansę, na to aby w trakcie procesu przedstawić dodatkowe dowody, których wcześniej np. nie można było zgromadzić wynika to z tego, że nie obowiązuje prekluzja dowodowa. W sądzie powszechnym należy wszelkie możliwe dowody i wywody zaprezentować w pierwszym piśmie, bo inaczej ryzykujemy, że sąd ich nie uwzględni. W arbitrażu wystarczy zaprezentować w sposób jasny swoje stanowisko, a wszelkie dalsze wywody i dowody można przedstawiać później, kiedy zajdzie taka konieczność. To bardzo obniża koszty, zwłaszcza te polegające na zaangażowaniu pracowników, a poza tym daje gwarancję, że będziemy mogli aż do końca procesu przedstawiać swoje dowody i twierdzenia, czyli mamy szanse na wyrok bardziej sprawiedliwy.

Wyroki sądów arbitrażowych w sprawach międzynarodowych są uznawane w prawie wszystkich krajach; poza UE uznanie wykonalności sądu państwowego jest bardzo trudne, jeżeli nie niemożliwe.

Kiedy natomiast sąd arbitrażowy nie jest lepszy?

Sąd arbitrażowy nie rozstrzyga spraw w postępowaniu nakazowym i upominawczym (nie wyda nakazu zapłaty), więc sprawy o zapłatę, bez kwestionowania tytułu zapłaty, być może będą tańsze w sądach powszechnych – chociaż nie zawsze. Warto sprawdzić taryfy i je porównać. Warto też wziąć pod uwagę, że odmowa zapłaty może wynikać z zakwestionowania konieczności zapłaty, a więc może oznaczać konieczność wdania się w spór.

Jeżeli strona decydująca się na zapis ma ochotę nie wywiązać się z kontraktu w sposób transparentny, kiedy szuka sposobów na uzyskanie innych, aniżeli wynikających wprost z umowy korzyści.

Dlaczego stały sąd arbitrażowy?

W zasadzie te sądy posiadają sprawdzoną listę arbitrów, gwarantując ich poziom. Ponadto strony mogą same wybrać osoby arbitrów, wybierając po jednym przez każdą z nich z arbitrów posiadających specjalizacje w danej istotnej dla sprawy dziedzinie. Szybciej też dobiera się skład sądzący, ponieważ regulaminy przewidują sytuację, w której druga strona zachowuje bierność i nie wyznacza arbitra. W przypadku sądu ad hoc wyboru arbitra za stronę zachowującą się w sposób bierny dokonuje sąd powszechny, co oczywiście przedłuża nam proces.

W niektórych krajach też uznaje się łatwiej wykonanie wyroków sądów stałych.

Autorzy publikacji:
adw. Wojciech Celichowski – Prezes Wielkopolskiego Sądu Arbitrażowego
adw. Urszula Borowicz – Sekretarz Wielkopolskiego Sądu Arbitrażowego